Alkoholizm to uzależnienie od alkoholu, choroba niebezpieczna i podstępna. Nie dotyka ona wyłącznie ciała i umysłu osoby chorej, ale również jej otoczenie, bliskich ludzi, rodziną, przyjaciół. Powoduje ona często rozpad życia rodzinnego, zawodowego oraz wbrew pozorom towarzyskiego.
Alkoholizm to choroba o wieloczynnikowych uwarunkowaniach, a z tego wynika, że jej leczenie, diagnozowanie i profilaktyka stanowią prawdziwe wyzwanie dla chorego, jego bliskich i społeczeństwa. Szczególnie że środek wywołujący tę chorobę jest powszechny i ogólnodostępny. Występuje również swego rodzaju przyzwolenie społeczne do spożywania go, gdyż mocno zakorzeniony jest w naszej kulturze. Spotykany jest niemal przy każdej możliwej celebracji.
Osoby dotknięte chorobą, bardzo często nie są tego świadome. Myślą, że dotyczy to każdego, ale nie jej/ jego. Są przekonane o tym, że gdyby tylko chciały, to potrafiłby przestać. Jak więc poznać, że czas najwyższy to uczynić?
Fizyczne i psychiczne oznaki alkoholizmu
- częste, cykliczne przyjmowanie alkoholu,
- odczuwanie potrzeby sięgnięcia po alkohol,
- drżenie mięśni podczas abstynencji,
- wymioty i nudności,
- bezsenność oraz zaburzenia snu,
- nadciśnienie tętnicze,
- wzmożona potliwość przy odstawieniu alkoholu,
- przekonanie, że alkohol jest dobrym sposobem na stres,
- drażliwość,
- trudności z myśleniem abstrakcyjnym,
- obniżone poczucie odpowiedzialności.
Ponadto każda z faz choroby alkoholowej ma gamę objawów jej odpowiadających. Najmniej faza wstępna, która objawia się częstym szukaniem okazji do wypicia. Faza ostrzegawcza alkoholizmu, z kolei jest drugim etapem choroby. Świadczą o niej niespotykane dotąd zachowania, czyli zmiana zachowań, poczucie winy, luki pamięciowe, oraz większa tolerancja na alkohol.
Podczas tego etapu osoba uzależniona potrafi kryć się ze swoją chorobą, przed rodziną, bliskimi, przyjaciółmi, ale również tłumaczyć samego siebie przed sobą. Faza ta trwa od 6 miesięcy do maksymalnie 5 lat. Każdy kolejny etap alkoholizmu ma więcej objawów i sieje większe spustoszenie. W każdym kolejnym ciężej jest przestać.
Myślisz, że Ty potrafisz przestać pić?